Hollókő- żywy skansen węgierskiej wsi

Dokładnie tydzień temu, w niedzielę, w drodze powrotnej z węgierskich gór zdecydowaliśmy się zahaczyć o Hollókő. No dobrze, nie jest to całkiem po drodze, ale miejsce było wystarczająco atrakcyjne aby trochę oddalić się od węgierskich gór na północny zachód.

Kruczy kamień

Hollókő ( dokł. kruczy kamień) to mała osada na północy Węgier, wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Od XVII wieku zachowuje swój tradycyjny charakter.

Dominująca zabudowa to klasyczne domki postawione na niewielkich działkach, bielone wapnem z dachem pokrytym gontem.

Na początku XX wieku, po pożarze, który spustoszył wioskę, została odbudowana w swoim oryginalnym, jednolitym charakterze.

Spacer po wiosce

W centrum wioski stoi mały gotycki kosciółek z drewniana wieżą.

Spacer wokół wioski nie zajmuje dużo czasu, ale warto zatrzymać się w sklepie z rozmaitymi ludowymi pamiątkami lub na małym stoisku starszej Pani, która siedzi za kościołem i sprzedaje tradycyjnie wyhaftowane obrusy, lniane woreczki na chleb czy makaron. Estetyka wioski jest zachwycająca, zwłaszcza w słoneczny, letni dzień.

Należy pamiętać, że ten skansen nadal zamieszkuje około 300 osób. W przypadku natrafienia na święto Państwowe lub zwłaszcza kościelne, można tu spotkać mieszkańców idących w procesji w ludowych strojach.

Po wszystkim zachęcamy aby zatrzymać się w jednej z tutejszych karczm na posiłek.

Pyszna lokalna kuchnia

My trafiliśmy do

👉Muskátli vendéglő👈, widocznej na zdjęciach, utrzymanej w dawnym stylu, ozdobionej w środku ceramicznymi talerzykami, konewkami, starymi radiami czy makatkami, zupełnie takimi samymi jak te znane z polskich, starych chat.

Jedzonko też mają pyszne.

Polecamy zwłaszcza

👉Marhapörkölt juhtúrós sztrapacskával, czyli gulasz wołowy z bryndzowymi kluseczkami, okraszonymi skwarkami. Mniam 😊

Ceny bardzo przystępne.

Zamek

Nad wioską, na wzgórzu, góruje też XIII wieczny zamek, odrestaurowany i oddany do użytku turystów, ale na niego trzeba podjechać z innej strony i wspiąć się trochę pod górę.

☀️Niestety termometry na miejscu wskazywały 36 stopni, a nasz piesek był już bardzo zmęczony, więc tym razem odpuściliśmy zamek.

Wrócimy tam jesienią gdy temperatura będzie przyjemniejsza.

Wideo spacer

Zapraszamy na krótki spacerek z nami po skansenie.

Leave a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *